wtorek, 20 maja 2014

Słońce


Wczoraj z Grzesiem nadrobiliśmy zaległości spacerowe. Do tego stopnia, że matka dorobiła się pęcherzy na stopach ale co tam, dziś też idziemy :) Oby tylko pogoda się nie popsuła.

Pozdrawiamy ze słonecznego Krakowa :)

9 komentarzy:

  1. Oj, słodzizna z tego Grześka! My też mocno spacerujemy... :) Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny jestt !
    Mi już niedługo nie pozostanie nic jak tylko spacerować godzinami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. My też właśnie szykujemy się na spacer :) pogoda wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. spacerujcie tylko na słonko uważajcie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jaki rozkoszny! i imię ma takie ładne (jak mój mąż:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba się już nie popsuje ... Mam nadzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Spacery są cudowne, więc oby tak dalej ! A że pogoda dopisuje, to trzeba korzystać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nasmarujcie się filtrami i korzystajcie :D

    OdpowiedzUsuń